sobota, 25 stycznia 2014

Durarara!! - Song fick "Gdzie jesteś" - Kubuś Puchatek [Tsugaru x Psyche]

Cześć~~  moja wena wróciła *^*  a ja teraz zakułam ją w kajdanki i tak łatwo jej nie wypuszczę xD  jeśli chodzi o wśto, to mam już połowę rozdziału i mam nadzieję, że dokończenie go nie zajmie mi zbyt długo, więc zamieszczę najszybciej jak będę mogła...

A póki co~ by pokazać wam, że żyję~ to napisałam dla was song-ficka ^^ jest co prawda dość krótki, ale chciałam, żeby było uroczo i słodko i takie fluffy~~  rozumiecie, o co chodzi xD

Tak więc zapraszam do czytania songficka i słuchania piosenki, którą śpiewałam jako małe bubu~~  :D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Kubuś Puchatek – Gdzie jesteś


Księżyc śpi, gwiazda życzeń też
niech się zbudzą, pocieszą dziś mnie.
W ciemności jestem sam,
w biały dzień ze strachu drżę,
przybądź do mnie.
Me serce tęskni wciąż,
w brzuszku także mnie coś ssie,
przybądź do mnie.


Księżyc śpi, gwiazda życzeń też, niech się zbudzą, pocieszą dziś mnie. Zawsze robiłeś to ty. Niech więc się obudzą i cię w tym zastąpią. W ciemności jestem sam, siedzę w pokoju na łóżku i wyglądam przez okno. Lekko się uśmiecham na myśl o tym, że obaj patrzymy właśnie na to samo niebo. Jesteś teraz tak daleko, ale gdy patrzę w niebo, to „daleko” wydaje mi się być nieco bliższe.

W biały dzień ze strachu drżę, chowam się za półkami w sklepie, nie będąc pewnym jak poprosić sprzedawczynię o to, co bym chciał. Bez ciebie, nie jestem w stanie zrobić nawet tak prostej rzeczy i po prostu wychodzę ze sklepu, nie kupiwszy tak naprawdę niczego.

Tsu-chan… przybądź do mnie… me serce tęskni wciąż. Chciałbym cię już zobaczyć, przytulić cię…

Przez to, że nie mogę się zdobyć na odwagę, żeby podejść do kasy w sklepie, nasza lodówka robi się coraz bardziej pusta… w brzuszku także mnie coś ssie.
Tsu-chan, przybądź do mnie.


Chcę bardzo byś wreszcie mnie znalazł,
bez ciebie okropnie mi źle.
Do każdej z gwiazd wiadomość ślę,
gdzie jesteś Krzysiu powiedz gdzie.
Cały czas o Tobie śnię, 
Znów z tobą być chcę.


Tsu-chan, a może ty po prostu zabłądziłeś w drodze do domu, co? Wiem, że musiałeś wyjechać, ale może już dawno byś wrócił, tylko zgubiłeś się, tak jak zawsze robił to Tsuki? Ja nie mogę cię poszukać, Tsu-chan, ponieważ obiecałem, że będę na ciebie czekał. Oh, Tsu-chan… chcę bardzo byś wreszcie mnie znalazł, bez ciebie okropnie mi źle.

Patrzę w niebo i wychodzące zza chmur gwiazdy. Też je widzisz, Tsu-chan? Obserwujesz je tak samo jak ja, prawda? Może one pomogą ci wrócić do domu? Wyznaczą ci drogę? Patrzę w niebo, w które zazwyczaj patrzyliśmy, leżąc obok siebie w ogrodzie i do każdej z gwiazd wiadomość śle, gdzie jest Tsu-chan, powiedz gdzie?

Cały czas o Tobie śnię, co noc ten sam sen i za każdym razem, gdy się budzę, to znów z Tobą być chcę.

Chcę słyszeć znów Twój głośny śmiech,
chcę z Tobą być, chwilkę lub dwie.
Lecz słońce wzejdzie znów
i nastanie nowy dzień, znowu znikniesz.
Bo to jest tylko sen, gdy otworzę 
oczy swe, znowu znikniesz.


Wzdycham, przytulając misia od ciebie i układam głowę na poduszce, kątem oka wciąż patrząc przez okno.

Chcę słyszeć znów Twój głośny śmiech, tak samo śmialiśmy się ostatnio, pamiętasz, prawda Tsu-chan? Przytulam mocniej misia od Ciebie i natychmiast wyczuwam jak Twój zapach się nasila. Tsu-chan… Tsu-chan chyba się nie gniewasz, że schowałem ci Twój perfum zanim wyjechałeś, żebyś go nie wziął i abym mógł psikać nim swojego misia, prawda? Nie pogniewasz się? Ja tylko chcę czuć przy sobie choć cząstkę Ciebie. Tak bardzo chcę z Tobą być… tylko chwilkę lub dwie.

Kiedy idę z Tobą spać, jestem szczęśliwy. Przytulam się do ciebie, a ty głaszczesz mnie po głowie. Lecz słońce wzejdzie znów i nastanie nowy dzień, znowu znikniesz. Budzę się, a Ciebie nie ma. Bo to jest tylko sen, gdy otworzę oczy swe, znowu znikniesz. Tak naprawdę to wcale Cię tam nie było, gdy zasypiałem. Odkąd wyjechałeś śpię jedynie z misiem, czekając, aż wrócisz… ale Tsu-chan, ty tak długo nie wracasz…

Tak bardzo wierzyłem w to zawsze,
ale zawsze nie zawsze chce trwać.
Do każdej z gwiazd wiadomość ślę,
lecz żadna choć tak bardzo chcę...
Znaku mi nie może dać.
Chyba zaraz pójdę spać.
Ciekawie, czy ty zasnąłeś też.
Gdzie jesteś, ach gdzie.


Wiesz Tsu-chan, podobno mamy jedno niebo, prawda? Wszyscy widzimy te same konstelacje… prawda? Tak bardzo wierzyłem w to zawsze, ale zawsze nie zawsze chce trwać. Siedzę wciąż sam i do każdej z gwiazd wiadomość śle, lecz żadna choć tak bardzo chce… znaku mi nie może dać. Może to dlatego, że patrzymy na inne gwiazdy i na inne niebo, Tsu-chan? Dlatego gwiazdy nie mogą odpowiedzieć na moją wiadomość…

Chyba zaraz pójdę spać… jestem już śpiący, wiesz, Tsu-chan? Ciekawe, czy ty zasnąłeś też.

Gdzie jesteś, ach gdzie…


~~~~~~~~~~~~~~~

Tak więc no... nie ma to jak yaoi z Kubusiem Puchatkiem xDDD

Piszcie co o tym sądzicie ;)

7 komentarzy:

  1. O mój szatanie...
    jakie to słodkie, urocze, aww i wgl. rzygam tęczą <3
    Nie lubię Tsugaru, ale cóż, kocham Psyche, boże, jaki on tu jest słooodki i taki zagubiony, bezradny, niezrozumiany, aż mi się go żal robi. Biedny dzieciak, tak go po prostu zostawić. I w sumie, pomimo że jest to przeurocze, delikatne i teoretycznie dość lekkie, to ma w sobie taki swego rodzaju smutek, nutę tęsknoty, niepewności. No bo w sumie nie wiadomo, co z tym Tsu-chan... wrócił, nie wrócił? Wprawdzie lubię otwarte zakończenia, ale zaintrygowało mnie to, gdzie teraz jest Tsugaru, czy żyje, czy zamierza wrócić... zawsze mi się ta ich miłość kojarzyła z taką... hm...opiekuńczą, platoniczną miłością. dlatego nie wiem, czy wgl. spodizewać się powrotu Tsugaru, ale wierzę w to.
    wgl. mój psyche, awww, biedny psyche boi się spytać w sklepie o cokolwiek, nic nie potrafi zrobic i tylko jeden mis go rozumie *_*
    piosenkę znam, nie lubiłam jej z jakiegoś powodu, ale chyba polubię xD bardzo fajnie oddaje uczucia takiego psyche, dobre dopasowanie do pairingu i wgl. psyche to dzieciak, więc fajne połączenie. mnie tam się yaoi z kubusiem puchatkiem baaardzo spodobało. takie inne, niby lekki, a jednak nawiązuje do czegoś ważniejszego. niby yaoi a takie urocze, i generalnei bardzo oryginalny, interesujący pomysł. to dosć niespotykane, aby pairing yaoi miał coś wspólnego z bajką dla dzieci i jeszcze zostało to napisane w tak mistrzowski sposób. perspektywa psyche zachwycają.
    Ślicznieee ^^
    Pozdraawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwwwww *Q* Rozpływam się ^w^ Psyche taki wstydzioszek hehe. Nie ładnie tak podkradać perfumy Tsu-chana! I ten misio <3 A teraz nieco bardziej się ogarnę, jeśli w ogóle to u mnie możliwe xD Cóż, jak zobaczyłam "Kubuś Puchatek" w tytule to moja mina odzwierciedlała idealnie "WTF?". Ale jak przeczytałam to od razu się za tamtą reakcję skarciłam xP Na początku znowu mnie nawiedziła myśl, że będzie coś o śmierci itp. ale byłam pozytywnie zaskoczona :3 Bardzo lekkie i takie zwyczajnie inne :D Trzyma w niepewności po przeczytaniu > . < Cały czas mam po tym niedosyt "Czy Tsugaru wróci?", "Gdzie on w ogóle wyjechał?" i tym podobne :P I ta nieporadność Psyche podczas nieobecności Tsugaru, a do tego motyw z misiem i perfumami były bardzo przyjemne tak jak cały song fick ^w^ Bardzo przyjemnie mi się czytało i z pewnością będzie mi się po tym przyjemnie zasypiało ^^ Dziękuję ci za to z całego serca :) Pozdrawiam i trzymaj wena jak najdłużej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boru, zakochałam się.
    To takie przenajpiękniejsze,m puchate, smutne i przeprzeprzeurocze! *-*
    Aż mi się płakać trochu zachciało na końcu. Q^Q
    Przenajlepsiejsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest okropne. Serio. Yaoi... no dobra, co kto lubi. Ale są jakieś granice, wiesz? Np. takie, że nie powinno się pisać opowiadań do piosenek z bajek dla dzieci. To po prostu wykracza poza granice dobrego smaku. Nie wspominając już nawet o tym, że w połączeniu z tekstem piosenki całość brzmi idiotycznie. Niby kto w tych czasach mówi w ten sposób? -.-‘’ Zastanowiłabyś się czasami czy to co napisałaś jest naprawdę takie dobre, zamiast działać pod wpływem impulsu i w skutku się ośmieszać. Także podsumowują: Nie, nie i jeszcze raz NIE!
    Jeżeli nie masz zamiaru się poprawić i nadal wypisywać takie głupoty to wyświadcz ludziom przysługę i odpuść sobie blogowanie.
    .3.
    Kocie~~ Patrz~~ Ładnie mi wyszło~~?
    Napisałam ci hejt, o który kiedyś prosiłaś ^^. Szczęśliwa? Jeżeli nie, to zażalenia nie do mnie, tylko do np. Skarbówki .3. Ja jestem biednym człowiekiem i i tak nie miałabym z czego zapłacić kary za zniesławienie ,3, Nie bij za to, no ale sama chciałaś, żeby ktoś cię chamsko skrytykował, no to masz, no ;A;
    *tula* A tak naprawdę^^ to jest takie urocze, że chyba dostanę cukrzycy xD Psyche jest taką ciapą, że nie wiedziałam czy się śmiać czy mu współczuć <3 I to o tym sklepie =w= W pewnym momencie skojarzył mi się z ‘Kevin sam w domu’ xD
    Napisałaś to tak subtelnie i delikatnie .3. Nie ma żadnego dramatu, oskarżeń typu ‘Dlaczego umarłeś?!’, wszystko jest idealnie stonowane =w= Zdrowe, jak w normalnym związku <3 Cieszę się, bo zwykle by wywołać tęsknotę trzeba wcześniej zabić jednego bohatera, a tutaj nie~~ Wspaniale oddałaś tę dziecinną część charakteru Psyche <3 On jest taki słodki~~ =w=
    No i co ja jeszcze...? xD Mimo, że nienawidzę Kubusia *tak, nadal ._.* to tutaj mi to w sumie nie przeszkadzało ^^
    To chyba tyle chciałam napisać w sprawie tego shota Kocillo :* Trzymaj swoją wenę i nie puszczaj ^^
    Ps. Jeżeli nie chcesz tego hejtu to możesz śmiało usunąć ten komentarz, a ja wstawię drugi tylko z tą pozytywną częścią xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Zacny song fick, milordzie ;D
    Ach, uwielbiam Tsugaru x Psyche, czego jak na złość w polskim fandomie mało :C
    Dlatego, skoro napisałaś, to nic tylko po rękach całować xD Bo oczywiście napisałaś to świetnie <3 To było... głębokie, nawet jeśli podstawą była piosenka z Kubusia Puchatka (z którym nie mam żadnych wspomnień z dzieciństwa, niestety xD). Już nawet mogę wybaczyć brak wśto, bo chociaż wiem, że żyjesz i nas nie opuściłaś ^^ Więc standardowo życzę, żeby wena już nigdy nie uciekła, a jeśli już, to tylko powiedz a ja ją złapię ;> Pozdrawiam ~Val

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszyscy jesteśmy pod tym samym niebem ~ Ryu,Shaman King.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne, ale...to nie było wesołe ;-; tylko smutne
    Pozdro~!

    OdpowiedzUsuń